przyszli pierwszego dnia i wykopali labirynty pod fundamenty ozbroili elegancko i na wieczór zalali betonem. piękny i długi dzień a najlepsze, że każdy etap mogliśmy zobaczyć i możemy spać spokojnie.
panowie naprawdę dali radę. postarali się jak mogli i zasłużyli na dwa dni wolnego:)
fundamenty wykopane na głębokość 125cm poniżej punktu 0 równiutko. betonu wylane 13m3. troche nerwowo było przez jakieś 3 godziny kiedy czekaliśmy na betoniarkę. łopaty się chłopakom paliły w rękach i wykopali całość przy sąsiedzie wbrew wcześniejszym ustaleniom. koniec końców sąsiedni kolos stał niebezpiecznie odsłonięty.
poza solidnymi postępami w pracach wydana kaska zatopiona razem z robotą:
3000zł - pręty zbrojenie
3000zł -beton
360zł - piasek
600zł - inne potrzebe pierdoły
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz