W końcu...po ciągnącej się przerwie zimowej powoli wracamy do pracy.
nowości:
załozona prowizoryczna instalacja grzewcza:) tzn. koza i 4 metry rury:) kopci się jak smok ale grzeje:)
a już w czwartek 27 lutego zakladamy okna!!! wprost nie moge sie doczekać, oczywiście zanim przyjadą musimy się obczytać jak to się robi, żeby ich sprawdzać bo to stare partacze wiadomo. jak wszyscy fachowcy.
Niestety pechowo dach jest ciągle w powijakach...nie było na tyle suchych dni, żeby możnabyło go zakończyć ale mam przeczucie, że to już niedługo.
zakładając jak zawsze naszą optymistyczną opcję plan na najbliższe dni/tygodnie
27.02-okna
28.02-4.03-ścianki działowe
1-7.03-koniec dachu
5.03. instalacje pewnie ok. 2-3tyg
to mój plan:) na razie
a my rozpoczęliśmy konkurs. kto znajdzie najgorszego gargamela wśród budynków. zdjęcia będe wpuszczać na bieżąco:) czuje, że to będzie pole do popisu.

wtorek, 26 lutego 2013
czwartek, 14 lutego 2013
14.02.2013
długa ta zima...
dach się kończy czekamy teraz na pierwsze promienie słońca, żeby dekarze mogli pokryć dach papą zrobić świetliki, wyłaz i opierzenia. i koniec...to już by bylo coś...
a póki co w poniedziałek powinny być nasze okna! w końcu już się nie mogę doczekać. problem tylko w tym, że dzisiaj czwartek i na razie nikt do nas nie dzwonił:/ a przyszły tydzień ma być względnie ciepły więc możnaby je zamontować raz dwa.
zdecydowaliśmy się też jednak na posadzkę z żywicy i wyceny u konkretnych wykonawców są już w przyzwoitych cenach więc hurra!!
a tu domin odśnieża dach...zastanawiam się komu się bardziej nogi trzęsły ze strachu-jemu na dachu czy mi na dole.
dach się kończy czekamy teraz na pierwsze promienie słońca, żeby dekarze mogli pokryć dach papą zrobić świetliki, wyłaz i opierzenia. i koniec...to już by bylo coś...
a póki co w poniedziałek powinny być nasze okna! w końcu już się nie mogę doczekać. problem tylko w tym, że dzisiaj czwartek i na razie nikt do nas nie dzwonił:/ a przyszły tydzień ma być względnie ciepły więc możnaby je zamontować raz dwa.
zdecydowaliśmy się też jednak na posadzkę z żywicy i wyceny u konkretnych wykonawców są już w przyzwoitych cenach więc hurra!!
a tu domin odśnieża dach...zastanawiam się komu się bardziej nogi trzęsły ze strachu-jemu na dachu czy mi na dole.
Subskrybuj:
Posty (Atom)